To był trudny rok. Dla tych, którzy inwestowali na polskiej giełdzie lub – jak zdecydowana większość – trzymali pieniądze w banku, dając bankom zarabiać. Lepiej wiodło się tym, których stać na nieruchomości lub mają wiedzę i/lub kapitał wystarczające do szukania alternatyw poza polskim rynkiem. Pozytywów, jako wrodzony optymista, widzę jednak więcej.
Gdzie widzę pozytywy?
Najłatwiej byłoby odpowiedzieć, że gorzej na rynku kapitałowym już być nie może. Ale historia uczy, że zawsze może. Nie można jednak nie zauważać – mimo różnych uprzedzeń (sam je wyrażałem), że ruszył program PPK i prędzej czy później pomoże polskim indeksom. Władza nadal nie odrobiła lekcji z zasad ładu korporacyjnego, ale tu już chyba faktycznie nie może być gorzej, co widać w wycenie spółek skarbu państwa. Czekamy – już za długo – na osobę, która ma realizować przyjętą (oby nie schowaną do szuflady) strategię rozwoju rynku kapitałowego. Coraz więcej mowy o etyce, także dzięki CFA Society Poland, w którym mam zaszczyt działać. I liczę, że tym razem to nie tylko słowa i patetyczne konferencje. Pojawił się – także dzięki temu blogowi -temat społecznie odpowiedzialnego inwestowania (ESG). Rozkręcą się, choć ociężale, inwestowanie pasywne (w Polsce ktoś za bardzo wziął sobie do serca ten przymiotnik😉). Coraz więcej instytucji dba o edukację finansową Polaków. Przykładem jest m.in. promowana przeze mnie Akademia Inwestowania. Potrzeba nam już tylko …cierpliwości.
Edukacja, etyka, ESG
To tematy szczególnie mi bliskie. To dla nich powstał ten blog. I to one przewijają się na liście najchętniej czytanych (uwzględniam czas spędzony nad lekturą tekstów, a nie same kliki). Poniżej czołowa dziesiątka roku:
- Czwórka z Polski na „czarnej liście” Norwegów
- Czy zostać w PPK?
- Giełda, Skarbie!
- Inwestowanie pasywne na polskiej giełdzie
- Przepalanie ważniejsze niż zarabianie
- Orzeł Inwestowania
- Superman pilnie potrzebny
- Osiem zasad inwestowania
- Keanu Reeves w polskiej grze
- Inwestowanie ESG po polsku
To dopiero początek
To Top10 blogu zByka w 2019 roku. Roku, w którym wyszedłem ze swojej strefy komfortu, co bardzo polecam! Kolejne pomysły czekają w kolejce. Jeśli ktoś chce dołączyć lub po prostu podzielić się swoimi przemyśleniami co do rozwoju rynku, śmiało – czekam pod mailem przemek@zbyka.pl.