Informacji coraz więcej, a czasu na ich konsumpcję coraz mniej. Jak się w tym odnaleźć? Jak odcedzić cenne dane z medialnego szumu? Jak zaimponować szefowi wiedzą i być cały czas na czasie? Sam mam z tym problem, ale próbuję poruszać się po źrodłach informacji rynkowych.
Wiedzę na temat inwestowania można przekazywać w różny sposób. Najlepiej: zrozumiale, zwięźle i bez nadęcia. Na przykład tak:
Ale w tekście tym skupię się na innych źródłach. Model subskrypcyjny podbija świat. Nie wiem, jak u Was, ale u mnie przełomem był Netflix. Wiem, późno zacząłem. Cyfrowo można dziś prenumerować nie tylko media, ale usługi bankowe, wina, środki czystości, a wkrótce nawet usługi motoryzacyjne. To dopiero początek.
Za subskrypcję wszędzie trzeba płacić kasę (nie liczę tzw. trial period). A skoro dokonaliście już najważniejszej subskrypcji, bez której nie czytalibyście tego maila, zależy Wam na informacji/wiedzy dotyczącej szeroko rozumianych finansów. Dziś pokażę dziesięć miejsc w sieci, które obserwuję, by tę wiedzę czerpać. Ograniczę się do polskich źródeł i tylko tych darmowych – licząc, że jak najdłużej takie pozostaną. Oczywiście, za dobre treści należy płacić. W poniższych wypadkach autorzy sami jednak wybrali taki model biznesowy, a ja chcę im to wynagrodzić, jak mogę. Czyli tym tekstem. Kolejność całkowicie przypadkowa.
- „Dane Dnia” – newsletter Ignacego Morawskiego, który mówi najbardziej ludzkim językiem wśród wszystkich znanych mi ekonomistów. Zachowuje przy tym obiektywizm i wie, że obraz wart tysiąca słów. Jego wykresy można znaleźć w porannym newsletterze – zapisy >>
- Rafał Hirsch nie rysuje, ale wie, co ważne w gospodarce. Trzyma przy tym zdrowy dystans do kasy, polityki i „zawodowych” analityków. Przespaliście wczorajszy dzień, a musicie szybko wiedzieć, co się wydarzyło i jakie ma reperkusje? Jego poranne „5 spraw” znajdziecie na Business Insider, ale też w newsletterze portalu i na Twitterze, gdzie Rafał je obwieszcza krzycząc „Haj Five”
- „To musisz wiedzieć dziś rano” – tytuł mówi za siebie. Na taki newsletter, dla cierpiących na syndrom FOMO, można się zapisać na stronie Pulsu Biznesu, gdzie od początku tworzy go Kamil Zatoński lub znaleźć także na Bankier.pl i w porannym newsletterze tego portalu.
- Czy dwóch gości w sile wieku może mówić ciekawie o rynku kapitałowym i to codziennie? Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz w porannym „Analizy Live” (start o 8:45) dowodzą, że jak najbardziej. Subskrypcja na Youtube >>
- Na koniec giełdowego dnia polecam statystyki. Zwięźle i ciekawie prezentuje je na Twitterze Piotr Zając z Parkietu. Na Twitterze jest to trudne, bo ten serwis ma dość ograniczone pole do prezentowania treści. Ale Piotr daje radę.
- Natomiast na koniec roboczego tygodnia uwielbiam posłuchać o tym, co ważne w segmencie funduszy ETF, które podbijają rynek. Jazdą obowiązkową jest zatem godz. 11 i Pasywna Rewolucja Artura Wiśniewskiego (stockbroker.pl) nadawana live. Subskrypcja >>
- W piątek rano uwielbiam też podcasty„Pulsu Biznesu” (świetny Marcel Zatoński!), ale o tej marce już było, a królami audio są Tomasz Jaroszek ze świeżym, ale już obfitującym w treści tytułem „Nic za darmo” (a jednak jest za darmo!). W obszarze podcastów o finansach osobistych nie można zapominać także o ich matce i ojcu nad Wisłą, czyli „Więcej niż oszczędzanie pieniędzy” Michała Szafrańskiego. Finansowy Ninja zresztą już monetyzuje się w modelu subksrypcyjnym, a jego Klan Finansowych Ninja może przetrzeć szlaki kolejnym blogerom.
- Wróćmy do giełdy. I to tej bliskiej (choć nie zawsze opłacalnej). Stockwatch to perła polskich narzędzi dla inwestorów giełdowych. Częściowo płatna, ale elementy dostępne po bezpłatnej rejestracji wystarczyłyby do obdzielenie kilku większych portali. Polecam szczególnie wysokiej jakości forum. Rzetelność pierwsza klasa.
- W niedzielę warto dostać newsletter Tomka Publicewicza z Biznesradar, z fajnym podsumowaniem tygodnia, gdzie chętnie czytam o dywidendach – wystarczy się zarejestrować w serwisie.
- Nie samą kasą żyje człowiek. Trzeba pomyśleć także o rozrywce. W połączeniu z naprawdę głęboką wiedzą inwestorską, najlepiej robi to @mysterybuzu Nadaje z Singapuru i pozostaje zagadką. W ciemno polecam natomiast jego „portfel przedodpałowy”. Zdrowy dystans w spojrzeniu na świat inwestycji – tylko to może nas uratować 😊
W bonusie, a jakże, mała prywata. Od kilku tygodni można zasubskrybować na youtube lub w aplikacjach podcastowych serię „Janosik”, którą robię dla Finaxa. Pytam znanych i lubianych o to, jak inwestują. Wyciągam z nich, niczym Janosik, z czego będą mieć emeryturę i jaki największy błąd inwestycyjnych popełnili. Odpowiedzi Was zaskoczą. Zobaczcie na przykład Maćka Samcika >>
Dobrego Inwestowania (bez marnowania czasu)!
Przemek Barankiewicz
*Przypomniałem sobie! Nie zacząłem późno. Przecież mleko w szklanej butelce przynosili nam rano pod drzwi już 40 lat temu.
Powyższy tekst jako pierwsi dostają moi newsletterowicze!