Mieszkania w II kwartale były w Polsce o 2 proc. droższe niż w poprzednim – wynika z danych GUS. Dane Urzędu zawsze z dużym opóźnieniem pokazują koniunkturę, ale jedną rzecz warto zauważyć – tylko w mazowieckiem mieszkania potaniały.
W ujęciu rocznym ceny lokali mieszkalnych nadal rosły w tempie dwucyfrowym – o 10,9 proc., w tym na rynku wtórnym aż o 15,4 proc. Na rynku pierwotnym było już mniej różowo – wzrost roczny o 5,3 proc.
Co ciekawe, w samym drugim kwartale (w stosunku do poprzedniego) ceny spadły tylko w województwie mazowieckim (o 0,2 proc.) – rosły najmocniej w opolskim 7,3 proc. Rok do roku najmocniejsze jest śląskie (+16,2 proc.), a najsłabsze małopolskie (+7,6 proc.). W tym okresie mieszkania na Mazowszu podrożały o 12,4 proc.
Jak znaleźć ceny transakcyjne mieszkań >>
GUS korzysta głównie z danych ze starostw, a te generują zestawienia transakcji z kilkumiesięcznym opóźnieniem (najgorzej jest tradycyjnie w Warszawie). Szacunki urzędu są zatem obarczone dużym znakiem zapytania. Jeśli ktoś chce śledzić bardziej aktualne dane, polecam dane Cenatorium, bazujące także na cenach transakcyjnych, ale wyłącznie z rynku pierwotnego (zobacz dane za lipiec).
Jak sam odkłada na swoją przyszłość i jakie ma rady dla tych, którzy boją się inwestować