Repolonizacja, słowo-klucz nie tylko orędzia premier, ale być może całych rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jest jeden problem – definicja.
Hasła repolonizacji, dzięki fladze na okładce Super Expressu i apelom szefa PMPG Polskie Media (wydawca „Wprost”) o wspieranie przez władze „polskich” mediów, dotknęły także branże, w której pracuję. Choć urzędujący (jeszcze) szef NBP wyśmiał kiedyś hasło, że kapitał nie ma narodowości mam problem. No bo jak zdefiniować „polskość”.
By sobie z tym poradzić, przygotowałem małą sondę, prezentującą pięć różnych profili właściciela medium. Pomóżcie i wskażcie, który jest najbardziej polski i zasługuje na regulacyjne fory.
Oczywiście, wszystkie profile powstały wyłącznie w mojej głowie.