Fajny pomysł na stronie stockbrocker.pl – lista książek o giełdzie. Ja napisałem o mojej pierwszej. Książeczce.
Tytuł: Pieniądze zbieraj z parkietu (Władysław Kotliński)
Czytałem stojąc w kolejce po akcje Banku Śląskiego w rodzimym Bielku-Białej, gdzie – co ciekawe – wydano książkę (Wydawnictwo Press Co.). Książka to może za dużo powiedziane, bo publikacja ma sto stron, ale jest w niej wszystko, co potrzebne początkującemu inwestorowi – wzory do analizy wskaźnikowej, wykresy do analizy technicznej, prawa akcjonariuszy i trochę encyklopedycznej wiedzy. A przede wszystkim mądre motto – „Giełda jest grą, w której wygrywa ten, kto dużo umie”. Zawsze aktualne.
Na dodatek, takie perełki (i to z jakiego pióra!) w niej znalazłem:
łza się w oku kręci – to o polskiej giełdzie sprzed 25 lat i jakim szacownym piórem pic.twitter.com/xDtceuxwn0
— Przemek Barankiewicz (@Barankiewicz) November 22, 2019
Jak sam odkłada na swoją przyszłość i jakie ma rady dla tych, którzy boją się inwestować
