Wszelkie trendy, nie tylko w inwestowaniu, najlepiej pokazać wizualizując. Wybrałem zatem 12 slajdów (za zgodą autorów) z niedawnej Warsaw Passive Investment Conference. Układają się w zwartą całość.
Więcej o inwestowaniu pasywnym >>
Zacznijmy od początku, bo okazuje się, że fundusze typu ETF mają już 30 lat. Co ciekawe nie zaczęło się w USA: Ciekawe kalendarium dochodzenia rynku do inwestowania pasywnego znalazłem też na tym blogu >>
Debora Fuhr, propagująca ETFy, pokazała, że za powodzeniem funduszy pasywnych stoi ich demokratyczny charakter. O co chodzi?
Demokratyczne, ale przede wszystkim tanie:
Tymczasem w Polsce (wszystkie fundusze wg Kamila Szymańskiego, CFA):
Fundusze to nie tylko koszty, ale i zyski. Ile procent aktywnych funduszy przegrywa z benchmarkiem?
Skoro z benchmarkiem, to i z funduszami pasywnymi, bo te naśladują benchmarki (autorem Konrad Augustyński, CFA):
Więc nie dziwi, że kapitał płynie z jednych do drugich:
Choć fundusze pasywne też się między sobą różnią i nie wszystkie są tak samo popularne:Mnie najbardziej cieszy europejska specjalność, czyli ETF na ESG (wszystko o inwestowaniu ESG znajdziesz na tej stronie >>)
Kto wygrywa w tym wyścigu?SPDR to fundusze State Street
Oby na końcu wygrali klienci i cała branża funduszy, która nad Wisłą jeszcze szczególnie zapomniana:
Zarządzający zaś, nawet przy pasywnym podejściu, będą mieli co robić:
Więcej o konferencji: