Kiedy półtora roku temu zaczynałem promować kryteria ESG wśród polskich inwestorów i spółek, temat odpowiedzialnego społecznie inwestowania dopiero nad Wisłą raczkował. Sytuacja jednak szybko się zmieniła, do czego przyczyniły się wyniki funduszy ESG, miliardy na zieloną energię i zalew rynku przez inwestorów z tzw. Pokolenia Z. Rodzi to potrzebę wykształcenia – tylko w Polsce – setek fachowców. Dlatego ogromnie się cieszę, że mogę uczestniczyć w tym procesie w ramach Akademii ESG. (invESGo.pl)